Assassin's Creed Wiki
Advertisement
Assassin's Creed Wiki

Zabójstwo – wirtualna prezentacja wspomnień genetycznych Altaïra Ibn-La'Ahada z 1191 roku, odtworzona przez jego potomka – Desmonda Milesa w 2012 roku przy pomocy Animusa 1.28.

Opis[]

Abu'l Nuqod przemawiający do gawiedzi (by Kubar906)

Abu'l Nuqoud przemawiający do gawiedzi

Altaïr przybywa na przyjęcie organizowane w pałacu Abu'l Nuqouda. Wkrótce sam organizator rozpoczyna przemowę.

Przebieg[]

  • Abu'l: Witajcie, witajcie! Dziękuję, że przyłączyliście się do mnie dziś wieczór! Proszę, jedzcie i pijcie, zażywajcie przyjemności, które oferuję. Nie spieszcie się, poczekam. Rozumiem, że wszystko się wam bardzo podoba? Dobrze, dobrze... cieszy mnie widok takiej radości, albowiem ciężkie to czasy, przyjaciele i musimy cieszyć się tą szczodrością, póki możemy. Wojna może pochłonąć nas wszystkich. Salāḥ ad-Dīn dzielnie walczy za to, w co wierzy, a wy jesteście zawsze gotowi go wesprzeć. To wasza hojność utrzymuje jego kampanię. Proponuję więc toast za was, drodzy przyjaciele, którzy doprowadziliście nas tu, gdzie jesteśmy. Obyście dostali wszystko, na co zasługujecie.

Tłum zaczął wiwatować.

  • Abu'l: Co za życzliwość! Nie spodziewałem się tego po was! Po was, którzy tak szybko i jakże okrutnie mnie oceniliście. Och, nie udawajcie niewiedzy, bierzecie mnie za głupca? Sądziłem, jak szepczecie za moim plecami, słyszałem i obawiam się, że nigdy wam tego nie zapomnę. Nie dlatego jednak was tu wezwałem, nie. Chcę pomówić jeszcze o tej wojnie i o waszym w niej udziale. Bez zastanowienia oddajecie swoje złoto świadomi, że kupuje ono śmierć tysięcy ludzi. Nie wiecie nawet, dlaczego walczymy. Powiecie, że chodzi o świętość Ziemi Świętej, czy o złe zamiary naszych wrogów? To jednak tylko kłamstwa, które sobie wmawiacie.

Abu'l zaśmiał się.

  • Abu'l: Nie. Całe to cierpienie bierze się ze strachu i nienawiści. Przeszkadza wam to, że oni są inni, tak samo, jak przeszkadza wam to, że ja jestem inny.

Abu'l dopił swoje wino.

  • Abu'l: Współczucie. Litość. Tolerancja. Te słowa nic dla was nie znaczą. Tak jak dla niewiernych najeźdźców pustoszących naszą ziemię w poszukiwaniu złota i chwały. Dość już mówię, dość! Przysiągłem wierność innej sprawie. Takiej, która stworzy nowy świat; świat, w którym wszyscy ludzie będą mogli żyć obok siebie w pokoju. Szkoda, że nikt z was go nie dożyje.

Uczestnicy imprezy zaczęli się dusić – zadziałało wino z trucizną podane im przez Abu'la Nuqouda.

  • Abu'l: Zabić każdego, kto spróbuje uciec!
Śmierć Króla Kupców (by Kubar906)

Śmierć Abu'la Nuqouda

Altaïr dobiega do Abu'la Nuqouda i zabija go.

  • Altaïr: Bądź spokojny. Ich słowa nie wyrządzą już krzywdy.
  • Abu'l: Dlaczego to zrobiłeś?
  • Altaïr: Kradłeś pieniądze ludziom, za których przewodnika się uważasz, wysyłałeś je w nieznanym celu. Chcę wiedzieć, dokąd trafiły, i po co!
  • Abu'l: Spójrz na mnie! Samo moje istnienie obraża ludzi, którymi rządziłem. A te bogate szaty nie stłumią ich pełnych nienawiści okrzyków.
  • Altaïr: Chodzi zatem o zemstę?
  • Abu'l: Nie, nie o zemstę, lecz o moje sumienie. Jak mógłbym finansować wojnę w służbie boga, boga, w którym budzę odrazę?
  • Altaïr: Jeśli nie służysz sprawie Ṣalāḥ ad-Dīna, to czyjej?
  • Abu'l: Z czasem ich poznasz. Prawdę mówiąc, chyba już się znacie.
  • Altaïr: Po co się więc kryć? I po co te haniebne czyny?
  • Abu'l: Czy to aż tak bardzo różni się od twojej pracy? Odbierasz życie mężczyznom i kobietom, uzbrojony w przekonanie, że ich śmierć poprawi los pozostałych: mniejsze zło dla większego dobra. Jesteśmy tacy sami.
  • Altaïr: Nie. Nie jesteśmy nawet podobni.
  • Abu'l: Aha... w twych oczach widzę zwątpienie. I to duże! Nie możesz nas powstrzymać. Będziemy mieli nasz „Nowy Świat”.

Altaïr opuszcza teren pałacu i ucieka do biura asasynów.

  • Rafiq: Doszły mnie słuchy o twym sukcesie, Altaïrze.
  • Altaïr: Tyrania Abu'l Nuqouda dobiegła końca.
  • Rafiq: Miło mi to słyszeć.
  • Altaïr: Zabił ich. Kobiety i mężczyzny na przyjęciu. Użył trucizny, broni tchórzy. Obwiniał ich za wojnę, chciał ją zakończyć.
  • Rafiq: Dziwne, ale w sumie Król Kupców znany był ze swej ekscentryczności. Może był to po prostu objaw jego szaleństwa?
  • Altaïr: Może.
  • Rafiq: Nie jesteś przekonany. Porozmawiaj z Al Mualimem, być może zaproponuje lepsze wyjaśnienie?
  • Altaïr: Tak, zobaczymy, co ma do powiedzenia.

Konkluzja[]

Abu'l Nuqoud został zabity, a Altaïr powrócił do Masjafu po dalsze zadania.

Advertisement