Pierwszy krok – wirtualna prezentacja wspomnień genetycznych Adéwalé'a z 1715 roku, odtworzona przez analityka Abstergo Entertainment przy pomocy Animusa Omega.
Opis[]
Po spotkaniu się z Bastienne Josèphe Adéwalé dostaje od niej list, który musi dostarczyć Augustinowi Dieufortowi, przywódcy Maronów w obozie koło Port-au-Prince.
Przebieg[]
Adéwalé podąża w kierunku obozu Maronów. Po drodze pyta o drogę niewolnicę.
- Adéwalé: Znam tę piosenkę... (Jak nie pójdziesz spać, zje cię krab.)
- Niewolnica: Mędrzec poszedł tą ścieżką.
- Adéwalé: Dzięki, siostro.
_(AC4BF-FC)_(by_Kubar906).png.png){kind=link}
Walka Maronów z nadzorcami
Adéwalé dociera do obozu, gdzie widzi, jak francuscy nadzorcy walczą z niewolnikami.
- Maron: (Ja ci pokażę...)
Adéwalé włączył się w walkę i uratował Maronów. Potem poszedł uwolnić Augustina Dieuforta.
- Augustine: Nie daj im ujść. Rzeka! Szybciej. Nim sprowadzą kolejnych nieprzyjaciół. (To jeszcze nie koniec.)
- Nadzorca 1: Co TO jest?
- Nadzorca 2: Nie wiem; chybiłeś któregoś?
- Nadzorca 3: Wiosłuj szybciej!
- Nadzorca 1: Szybciej, głupcze!
- Nadzorca 2: Szybciej już nie mogę!
- Nadzorca 3: Co tak siedzisz – zastrzel go!
_(AC4BF-FC)_(by_Kubar906).png.png){kind=link}
Adéwalé zabija nadzorców
Adéwalé wskoczył na łódź i zabił wszystkich nadzorców. Potem wrócił do Augustina i dał mu list od Bastienne.
- Adéwalé: Augustin Dieufort?
- Augustin: (Ludzie mówią i nic nie czynią, a Bóg czyni, nic nie mówiąc.) Francuski gubernator to dwulicowy łotr. Bastienne pomoga, jak może, ale do wolności (Maronów) droga daleka. A teraz jeszcze bardziej się wydłużyła. Wojownik taki jak ty przydałby się naszej sprawie.
- Adéwalé: Szanuję ją, ale służę innemu bractwu i honor nakazuje mi wrócić, gdy tylko znajdę na to sposób.
- Augustin: Ale tylko Iwa wiedzą, kiedy to nastąpi. Na razie mogę zapewnić ci schronienie i broń.
- Adéwalé: Być może zdołamy tymczasowo połączyć nasze cele. Czego potrzebujesz?
- Augustin: Rekrutów. Niewolników wyzwolonych z jarzma. Wojownicy, którzy będą pośród nich, dołączą do mnie. Pozostali stworzą społeczność, dla której będziemy walczyć. (Ptak buduje swe gniazdo słomka po słomce.)
- Adéwalé: Sądzę, że mogę wam pomóc, przez jakiś czas.
- Augustin: (Każdy trud jest na wagę złota.) Zadbam, byś został sowicie wynagrodzony za swoje wysiłki.
Augustin daje Adéwalé'owi garłacz – pistolet gładkolufowy.
- Augustin: Lepiej bierz się do dzieła. Czeka nas wiele pracy.
Adéwalé powrócił do Port-au-Prince.
Konkluzja[]
Adéwalé znalazł i uwolnił Maronów.
100% synchronizacji[]
Żeby uzyskać stuprocentową synchronizację z Adéwalé'em, należy:
- zepchnąć nadzorcę do wody;
- wykonać zabójstwo z powietrza z wysokości 10 metrów.