Assassin's Creed Wiki
Assassin's Creed Wiki
Nie podano opisu zmian
Znacznik: rte-source
(poprawa linku)
Znacznik: rte-source
Linia 61: Linia 61:
 
* '''Arno''': ''–niecierpiąca zwłoki, tak. Już to słyszałem. Bądź pewien, że otrzyma list.''
 
* '''Arno''': ''–niecierpiąca zwłoki, tak. Już to słyszałem. Bądź pewien, że otrzyma list.''
 
* '''Strażnik''': ''(Mój Boże), on zabił pana de la Serre!''
 
* '''Strażnik''': ''(Mój Boże), on zabił pana de la Serre!''
* '''[[Élise]]''': ''Znalazłam go na podłodze w pokoju ojca. Nie został otwarty.''
+
* '''[[Élise de la Serre|Élise]]''': ''Znalazłam go na podłodze w pokoju ojca. Nie został otwarty.''
 
*'''Arno''': ''Nie wiedziałem.''
 
*'''Arno''': ''Nie wiedziałem.''
 
*'''Élise''': ''Mój ojciec też nie.''
 
*'''Élise''': ''Mój ojciec też nie.''

Wersja z 14:09, 1 mar 2015

Odrodzenie – wirtualna prezentacja wspomnień genetycznych Arna Doriana z 1789 roku, odtworzona przez Użytkownika Helixa w 2014 roku przy pomocy Helixa.

Opis

Po ucieczce z Bastylii Arno podejmuje decyzję o odnalezieniu jego kompana – Pierre'a Belleca.

Przebieg

Aro stoi przed Sainte-Chapelle.

  • Arno: Pewnie zwykły adres byłby nazbyt przyziemny.

Arno wchodzi do świątyni i rozpoczyna poszukiwania mechanizmu na balkonie.

  • Arno: Ten medalion musi w tym odgrywać jakąś rolę.
    I co ja niby mam zrobić z tym medalionem?
    „Jeśli wyciągniesz kiedyś łeb spomiędzy własnych pośladków, odszukaj nas.”

Arno aktywuje medalion w urządzeniu na drugim piętrze. Aktywuje się mechanizm opuszczający lamp w dół. Skacząc po nich, Arno oddaje Skok Wiary do kryjówki asasynów poniżej.

  • Pierre: Długo ci zeszło, młokosie.
  • Arno: Co to za miejsce?
  • Pierre: Sanktuarium. Możemy tu ćwiczyć i przygotowywać się, z dala od wścibskich oczu naszych wrogów.
  • Arno: Czy przypadkiem dopiero co nie wyszliśmy z lochu?
  • Pierre: To nie loch. To ośrodek nerwowy. Dzięki tym tunelom możemy niezauważenie dostać się do każdego miejsca w mieście. I wszędzie mieć oczy.
  • Arno: Poważnie? Widoczność może okazać się problemem. Nie wolelibyście czegoś z lepszym widokiem?
  • Pierre: To miejsce służy nam od sześciuset lat, młokosie.
  • Arno: Aha. To długo tak sterczałeś w tych ciemnościach, czekając na mnie?
  • Pierre: Nie. Guillaume dostrzegł cię ze szczytu dzwonnicy.
  • Arno: To było niezłe wejście.
  • Pierre: Kipisz ze mnie?
  • Arno: Nie, nie! Bóg mi świadkiem. Bardzo teatralne.
  • Pierre: Przymknij się. Jesteśmy na miejscu.
  • Honoré: Niech zbliży się kandydat.

Oczom Arna ukazują się członkowie rady asasynów.

  • Honoré: Oto powraca d nas syn Charlesa Doriana. Bellec uważał, że nie przyjdziesz. Czemu zmieniłeś zdanie?
  • Arno: Mam dość uciekania od własnych błędów. (Pan) de la Serre, mój ojciec... chcę to wszystko naprawić.
  • Guillaume: Obciążasz się winą za śmierć wielkiego mistrza de la Serre'a. Czemu. To ty dzierżyłeś ostrze?
  • Arno: Czy to ważne? Wina i tak spoczywa na mnie.
  • Sophie: (Ciężą mu wyrzuty sumienia. Jesteś go pewien?)
  • Pierre: Jestem. Może zmierzyć się z próbami. Może stać się wielki.)
  • Honoré: Bardzo dobrze. Z ciemności wyszedłeś ku światłu. Ze światła wróciłeś w ciemność. Jesteś gotowy podążyć ścieżką orła?
  • Arno: Jeśli w ten oto wymyślny sposób pytasz, czy „chcę waszej pomocy”, to tak.
  • Honoré: Więc pij.

Arno wypija płyn z czary. Nagle zaczyna mieć halucynacje, które przenoszą go do Wersalu z czasów młodości.

  • Arno: Co się dzieje?
  • Młody Arno: Nie mógłbym pójść z tobą, ojcze?
  • Charles: (Odwagi, mój chłopcze.) Po prostu zaczekaj tu na mnie. Wrócę, gdy ta wskazówka dotrze na samą górę. I tylko bez żadnych figli!
  • Arno: Ojcze!
  • Charles: Gdzież jest ten chłopak? Jestem pewien, że powiedziałem mu: o szóstej – już dawno powinniśmy wyjść.
  • Arno: Ojcze, to ja! Tu jestem!

Arno zobaczył zabójstwo swojego ojca.

  • Arno: Ojcze! Uważaj! Nie!
Odrodzenie 1 (wspomnienie) (ACU) (by Kubar906)

Arno biegnie ku ojcu w Wersalu

Arno podbiegł o ciała ojca i z płaszcza wyjął list, którego nie udało mu się dostarczyć Françoisowi de la Serre'owi. Potem, podczas ścigania zabójcy, Arno doświadczył kolejnej wizji.

  • Perrault: Musi otrzymać je dzisiaj. To sprawa...
  • Arno: –niecierpiąca zwłoki, tak. Już to słyszałem. Bądź pewien, że otrzyma list.
  • Strażnik: (Mój Boże), on zabił pana de la Serre!
  • Élise: Znalazłam go na podłodze w pokoju ojca. Nie został otwarty.
  • Arno: Nie wiedziałem.
  • Élise: Mój ojciec też nie.
  • Arno: Jeśli zostawię list tutaj, (pan) de la Serre zauważy go natychmiast po powrocie.
  • Élise: Widzę, że narobiłeś trochę zamieszania.
  • Arno: Cóż mogę rzec? Zawsze miałaś na mnie zły wpływ.
  • Élise: To ty byłeś gorszy.
    Idź! Odwrócę ich uwagę.
  • François: Naprawdę, to błogosławieństwo mieć tak wiernego towarzysza jak ty, mój przyjacielu.
Odrodzenie 2 (wspomnienie) (ACU) (by Kubar906)

Arno zostaje przyjęty w szeregi bractwa asasynów we Francji

Po zobaczeniu sceny zabójstwa swojego przybranego ojca, Arno trafił do pomieszczenia pełnego zakapturzonych ludzi. Jego zadaniem było niepostrzeżone zabicie asasyna. Kiedy mu się to udało, halucynacje ustały.

  • Honoré: Oto słowa naszych przodków. Słowa, które legły u podstaw naszego kreda:
  • Guillaume: Powstrzymaj swe ostrze, nim trafi w ciało niewinnego.
  • Sophie: Kryj się w widocznym miejscu.
  • Hervé: Nigdy nie narażaj Bractwa.
  • Honoré: Niech te zasady wryją ci się głęboko w umysł. Przestrzegaj ich, a będziesz wywyższony. Złam je, a spotka cię upadek. Powstań, asasynie.

Bellec zakłada Arnu na ramię ukryte ostrze.

  • Honoré: Arno Dorian nie żyje. Odszedł z tego świata, a jego grzechy i błędy obróciły się w pył. Dzisiejszej nocy narodził się ponownie jako nowicjusz bractwa asasynów.

Przebieg

Arno został włączony do społeczności francuskiego bractwa asasynów.