Nauczka – wirtualna prezentacja wspomnień genetycznych Ezia Auditore z 27 lub 28 grudnia 1476 roku, odtworzona przez jego potomka – Desmonda Milesa w 2012 roku przy pomocy Animusa 2.0.
Opis[]
Ezio zauważył swoją siostrę, Claudię, samotnie siedzącą na dziedzińcu. Z rozmowy bohater dowiedział się, że jej chłopak, Duccio de Luca, był wobec niej niewierny. Rozgniewany zdradą partnera Claudii, Ezio postanowił go odnaleźć i ukarać.
Przebieg[]
- Ezio: Hej, Claudia. Co u ciebie?
- Claudia: Bene... (Dobrze...)
Zaniepokojony stanem swojej siostry Ezio, spytał Claudię, co ją trapi.
- Ezio: Nie powinnaś nic przede mną ukrywać.
- Claudia: Chodzi o Duccio.
- Ezio: Co z nim?
- Claudia: Wydaje mi się, że nie był... wierny.
- Ezio: Kto ci o tym powiedział?
- Claudia: Inne dziewczyny. Myślałam, że są moimi przyjaciółkami.
- Ezio: Harpie! Lepiej ci będzie bez nich.
- Claudia: Kochałam go.
- Ezio: Nie, Claudia. Tak ci się tylko zdawało.
Głos Claudii nabrał rozgniewanego tonu.
- Claudia: Powinien cierpieć za to, co uczynił.
- Ezio: Poczekaj tu. Zamienię z nim słówko.
Ezio odnalazł Duccia nieopodal Santa Maria del Fiore z inną kobietą. Bohater był świadkiem wręczenia jej pierścienia przez niewiernego.
- Kobieta: Och, Duccio! Jaki piękny!
- Duccio: Dla ciebie wszystko, co najlepsze, amore mio (miłości moja).
- Kobieta: Ale... co z Claudią? Sądziłam, że jesteście po słowie.
- Duccio: Ojciec mówi, że zasługuję na kogoś znacznie lepszego, niż jakaś gąska z rodziny Auditore.
Duccio trąca tył kobiety.
- Kobieta: Birbante! (Zbereźniku!) Chodź, przespacerujemy się.
- Duccio: Spacer? Co innego mi chodzi po głowie...
- Kobieta: Och, Duccio...
Kochankowie złożyli pocałunek, po czym Ezio przerwał ich flirt, krzycząc na Duccia.
- Ezio: Ehi, lurido porco! (Ej, brudna świnio!)
- Duccio: Ezio, przyjacielu!
Ezio uderza Duccia w szczękę.
- Duccio: Ma che ti piglia!?! (Co jest?!)
- Ezio: Obrażasz moją siostrę, paradując z tą puttaną (dziwką).
Zaskoczona kobieta poczuła się dotknięta obelgą Ezia.
- Duccio: Ale o czym ty mówisz?
- Ezio: Widziałem, co jej dałeś. Słyszałem, co mówiłeś.
- Duccio: Może twoja siostra nie powinna tak bardzo szczędzić swej virtù... (cnoty...)
- Ezio: Złamałeś jej serce.
- Duccio: A teraz złamię ci nos!
Ezio i Duccio rozpoczęli bójkę na pięści.
- Duccio: Wy Auditore mocniście tylko w gębie - a kiedy przyjdzie czas na działanie? Ha!
- Ezio: Odszczekasz każde słowo!
- Duccio: Mógłbym nauczyć twoją siostrę jeszcze wielu rzeczy! Ma szczęście, że miała kogoś takiego jak ja!
- Ezio: Bastardo!
Ostatecznie, Duccio nie mógł równać się z Eziem i się poddał.
- Duccio: Basta! Mi arrendo! (Dość! Poddaję się!)
- Ezio: Nie zbliżaj się do mojej siostry!
Konkluzja[]
Ezio upewnił się, że Duccio nigdy więcej nie zamieni słowa z jego siostrą. Bohater od tego momentu mógł dawać nauczkę niewiernym mężom.