Assassin's Creed Wiki
Advertisement
Assassin's Creed Wiki

Medunamun, znany też jako Ibis (ok. 103 r. p.n.e. – 48 r. p.n.e.) – członek zakonu starożytnych oraz Wyrocznia Amona działający w Siwie.

Biografia[]

Próba otworzenia krypty[]

W 49 roku p.n.e. Medunamun, działając pod pseudonimem „Ibis”, przybył do egipskiej osady, Siwy, gdzie dołączył do innych członków zakonu starożytnych (Flawiusz Metellus, Lucjusza Septymiusza, Pothejnosa oraz Rudżeka) w poszukiwaniach znajdującej się tam krypty Isu, do kótrej wejście znajdowało się pod Świątynią Amona[1].

Zakon starożytnych miał nadzieję, że za pomocą Rajskiego Jabłka, potężnego artefaktu należącego niegdyś do Isu, uda im się otworzyć ukrytą w Siwie kryptę, a wewnątrz odnajdą coś, co pomoże im zaprowadzić na świecie Nowy Porządek. Niestety, ich próby spełzły na niczym, więc postanowili odnaleźć kogoś, kto znał Siwę, jak nikt inny. Tą osobą był lokalny medżaj, Bayek[1].

W celu odnalezienia Bayeka, żołnierze posłuszni zakonowi pojmali Chenzirę, przyjaciela syna medżaja. Udało im się przekonać chłopca, że chcą oni jedynie z Bayekiem porozmawiać, więc Chenzira zdradził im miejsce ich przebywania. Żołnierze urządzili zasadzkę na Bayeka przed Punktem Halma, gdzie po krótkiej walce pojmali go oraz jego syna, Khemu[1].

Fałszywa wyrocznia 14 by DarknessEyes23

Zakon starożytnych przed wrotami krypty

Pojmani zostali zaprowadzeni do podziemi Świątyni Amona, gdzie przed ogromnymi, lecz nadal zamkniętymi wrotami do krypty czekali na nich zamaskowani członkowie zakonu starożytnych. Zagrozili oni Bayekowi, że w przypadku, gdy ten odmówi zdradzenia im sekretu wrót, zabiją mu syna. Medżaj jednak sekretu tego nie znał, więc odpowiedzieć im nie mógł. Przesłuchanie to zostało przerwane przez strażników, którzy powiadomili zakon starożytnych o tym, iż wkrótce do świątyni przybędzie faraon Ptolemeusz XIII. Troje z oprawców, w tym Medunamun, opuścili podziemia, by opóźnić władcę[1].

W czasie, gdy uwaga zamaskowanych mężczyzn była odwrócona, Khemu pomógł ojcu wyswobodzić się z więzów. Bayek próbował zaatakować wrogów danym mu nożem, lecz Flavius przekierował cios medżaja w klatkę piersiową jego syna. Gdy Khemu umierał, Bayek został pozbawiony przytomności[1].

Fałszywa wyrocznia[]

Zakon starożytnych uznał Bayeka za martwego, nie wiedzieli więc o tym, że medżaj przeżył i poprzysiągł zemścić się na zabójcach swojego syna. W tym celu opuścił Siwę, by tropić każdego z członków zakonu starożytnych, którzy byli wtedy obecni pod świątynią[2]. W międzyczasie Medunamun został mianowany Wyrocznią Amona, a jego siedzibą stała się świątynia w Siwie. Ptolemeusz wybrał do tego zadania właśnie jego, by podporządkował osadę władzy faraona. Medunamun skorzystał z tej okazji, by kontynuować badania wrot krypty[3].

The Oasis 07

Medunamun torturujący kapłana

Rządy, które sprawował w osadzie Medunamun były niezwykle brutalne dla jej mieszkańców. Podwyższone podatki okazały się być niezwykle ciężkie dla ubogich rolników, którzy w końcu się zbuntowali pod dowództwem Teremuna[4]. Wkrótce, oprócz rolników, swój sprzeciw ukazała reszta mieszkańców osady. W wyniku tego dochodziło do wielu aresztowań, a więzniowie byli torturowani[4]. Spalano także domy mieszkalne, a według lokalnej uzdrowicielki, Rabii, nie było w Siwie mieszkańca, który nie zostałby pobity przez ptolemejskich żołnierzy. Opieka zdrowotna także była przez nich ograniczana, często bowiem blokowano dostawy lekarstw[5]. Sam Medunamun rzadko kiedy brał czynny udział w zbrodniach swoich podwładnych. Większość swojego czasu spędzał w świątyni[1].

Śmierć[]

Fałszywa wyrocznia 23 by DarknessEyes23

Bayek mordujący Medunamuna

Gdy w 48 r. p.n.e. Bayek powrócił do Siwy, jego przyjaciel Hepzefa przedstawił mu jak wyglądało życie w osadzie i kto był winny takiemu stanowi rzeczy. Bayek postanowił zinfiltrować Świątynię Amona i skonfrontował się z Medunamunem. Pomimo śmiertelnej rany, Wyrocznia Amona nadal walczył, lecz Bayek zaatakował jego nogi, powalając go, po czym zmiażdżył mu głowę Rajskim Jabłkiem, uderzając ją wielokrotnie[1].

Ostatnie słowa[]

  • Medunamun: Ty! Wróciłeś.
  • Bayek: By pomścić twoje zbrodnie.
  • Medunamun: Umieram, nie ukończywszy mego dzieła. Tak blisko, tak bardzo blisko zaprowadzenia wieczystych rządów silnych i cnotliwych!
  • Bayek: Cnotliwych?

Obaj wyciągnęli miecze i ruszyli na siebie z atakiem.

  • Medunamun: Skarbiec da nam moc równą boskiej. Czymże jest jeden chłopiec?

Z ręki Medunamuna wystrzeliła wiązka energii, która przewróciła Bayeka.

  • Bayek: „Czymże jest jeden chłopiec?”!
  • Medunamun: Myśleliśmy, że nie żyjesz. Nie zdołałeś ocalić nawet własnego syna! Jesteś nikim. Bayeku znikąd. Wyrodny ojcze.

Charakter i wygląd[]

Medunamun był człowiekiem, który obsesyjnie poświęcał się swoim celom. Często powierzał swoje obowiązki swoim podwładnym, by skupić się na rzeczach, które miały dla niego większy priorytet. Nie wahał się także używać strachu, by budować swój autorytet jako władcy Siwy. Mieszkańcy osady karani byli za najmniejsze nawet oznaki nieposłuszeństwa[3].

Nie poddawał się łatwo, nawet w swoich ostatnich chwilach walczył do samego końca, a gdy jego nogi odmówiły mu posłuszeństwa, próbował użyć swojej pozycji, by zastraszyć swojego przeciwnika[1].

Dziedzictwo[]

Po śmierci Medunamuna jeden z jego wyznawców, Menkhtu, przyjął jego pseudonim „Ibis” i zaczął nazywać siebie „Ibisem Odrodzonym”. Próbował on utworzyć nowe ugrupowanie na szczątkach rozbitego egipskiego zakonu starożytnych. Jego działalność została zakończona w 46 r. p.n.e. przez Ukrytych, organizację założoną przez Bayeka[6].

Przypisy

Advertisement