Assassin's Creed Wiki
Assassin's Creed Wiki
Advertisement
Assassin's Creed Wiki

Kocia kołyska – wirtualna prezentacja wspomnień genetycznych Bayeka z 48 r. p.n.e., odtworzona przez Laylę Hassan w 2017 roku przy pomocy Animusa HR-8.

Opis[]

Spacerując po jednej z ulic Aleksandrii, Bayek natyka się na ciało martwego kota.

Przebieg[]

  • Bayek: Niemożliwe, żeby tyle krwi wytoczyć z jednego kota.
    Muszę jeszcze baczniej przyjrzeć się tej sprawie.

Medżaj rozpoczyna śledztwo. Bada teren. Z wozu z sianem wyciąga ciało martwego rzymskiego żołnierza.

  • Bayek: Rzymski żołnierz, martwy. Ma tylko jedną ranę. Szybko się wykrwawił.
    Krwawe ślady stóp prowadzące na północ.
    Nek.
    (Cholera.) Kot został zaatakowany przez rzymskiego żołnierza. Ktokolwiek go zabił, bronił zwierzęcia.
    Ślad prowadzi na północ. Muszę nim podążyć.
    Ci Egipcjanie już i tak rwą się do walki. Muszę dowiedzieć się, kto za to odpowiada.
    Tu krwawy ślad się urywa. Sprawca musi być blisko.

Z pomocą Senu Bayek lokalizuje sprawcę.

  • Bayek: Widzę, że twój kot jest ranny.
  • Khalid: Nie jest mój. Koty należą wyłącznie do Bastet. A ja jestem tylko narzędziem, które strzeże jej przed rzymskim ścierwem.
  • Bayek: Odebrałeś życie Rzymianinowi, który zabijał koty, a teraz ryzykujesz wywołaniem zamieszek w całej Aleksandrii.
  • Khalid: Gniew Bastet dał siłę mojemu ramieniu. Jestem jej sługą!
  • Bayek: Znam arcykapłankę, którą urzekłoby twoje... oddanie. Najlepiej byłoby, gdybyś zaczął służyć Bastet w jej świątyni w Bubastis.
  • Khalid: Służę Bastet przez całe życie. To będzie zaszczyt móc służyć jej lepiej. Prowadź, bracie.
  • Bayek: Nie powinniśmy rozmawiać tak głośno. Nie chcemy przyciągać niepotrzebnej uwagi.

Bayek eskortuje Khalida do zachodniej bramy Aleksandrii.

  • Khalid: Znam drogę! Pędźmy jak na skrzydłach. W ten sposób szybciej znajdę się blisko bogini.
    Rzymscy żołnierze, wszyscy w strachu przed naszymi małymi kotami.
  • Bayek: Czy ty nigdy nie zamilkniesz?
  • Khalid: Patrzcie na tych przebierańców! Im się chyba wydaje, że są żołnierzami.
  • Bayek: Dość! Już prawie nam się udało.
  • Khalid: Rzymscy dręczyciele kotów! Jak byście się czuli, gdybym to ja dręczył waszych bogów?

Bayek odstawia Khalida za bramę.

  • Bayek: Ruszaj do świątyni Bastet. Tylko błagam cię, nie wspominaj kapłance mojego imienia.
  • Khalid: Postaram się, medżaju... Ale pomyśl tylko, jaki wspaniały byłby powrót wielkiego wojownika Khalida do Aleksandrii!
  • Bayek: Wierzę, że bogowie oczekują od ciebie pójścia tą właśnie ścieżką.
  • Khalid: Stanie się tak, jak zechcą. Bezpiecznej podróży, medżaju. Niech Bastet czuwa nad tobą.

Konkluzja[]

Bayek znalazł człowieka, który na własną rękę wymierzał sprawiedliwość rzymskim żołnierzom odpowiedzialnym za morderstwa na kotach i wyprowadził go z Aleksandrii.

Advertisement