Assassin's Creed Wiki
Advertisement
Assassin's Creed Wiki

Kadar Al-Sayf (brak danych – 1191) – członek bractwa asasynów i młodszy brat Malika Al-Sayfa. Nie wybił się zbytnio ponad rangę nowicjusza, mimo to uczestniczył w misji odzyskania skarbu templariuszy w 1191 roku w Świątyni Salomona. W wyniku walki, którą wywołał tam Altaïr, łamiąc drugą i trzecią zasadę asasynów, Kadar stracił życie.

Biografia[]

Wczesne życie[]

Jako syn Faheema Al-Sayfa, mistrza asasynów, Kadar dorastał w asasyńskiej twierdzy Masjaf razem ze swoim bratem Malikiem, trenując od najwcześniejszych lat, by w przyszłości stać się pełnoprawnym członkiem bractwa i samemu móc wyruszać na misje.

Kadar uważał Altaïra Ibn-La'Ahada za wzór zarówno umiejętności jak i siły bractwa, przez co próbował gorliwie go naśladować, doprowadzając tym starszego brata do furii. Malik nie przepadał za Altaïrem ze względu na jego arogancję, ale Kadar ignorował ostrzeżenia swojego brata i słuchał nauk Altaïra chętniej niż zdecydowanie bardziej ostrożnych rad Malika.

Do 1191 roku Kadar stał się biegły w użyciu broni i uznano, że nadaje się już, by wysyłać go na bardziej niebezpieczne misje. Dostał własne Ukryte Ostrze, kilka noży do rzucania i miecz, czyli wszystkie atrybuty asasyna, który dowiódł swoich umiejętności.

Świątynia Salomona[]

Kadarowi zlecono misję z dwoma innymi asasynami – jego bratem Malikiem, oraz mistrzem asasynem Altaïrem. Nie został jednak wtajemniczony w cel wyprawy, przez co wypytywał o to Altaïra. Malik powiedział mu tylko, że „powinien czuć się zaszczycony, że został zaproszony do tej misji”. Oznaczało to, że w tym czasie Kadar nie miał na tyle wysokiej rangi, by otrzymywać poufne informacje.

Niedługo potem Altaïr zabił niewinnego człowieka w pobliżu wejścia do Świątyni. Malika poniósł gniew i młodszy rangą asasyn oskarżył Mistrza o sprzeniewierzenie się kodeksowi. To oskarżenie umknęło jednak uwadze Kadara, który zignorował swojego brata i pochwalił umiejętności Altaïra w posługiwaniu się ukrytym ostrzem. Po chwili wściekły rozwojem sytuacji Malik oddalił się na zwiad, a Kadar nadal schlebiał swojemu idolowi.

Trzej asasyni kontynuowali podróż tunelami, przeskakując nad wyrwami w ziemi i zabijając cicho jedynego strażnika, który stał im na drodze. W końcu dotarli do skalnej półki, z której mieli dobry widok na duże pomieszczenie poniżej. Ściany podtrzymywały pięknie rzeźbione kolumny, a ponad odkopanym przejściem z drugiej strony pomieszczenia widoczne było zdobione złote pudełko. W pomieszczeniu znajdowały się jeszcze rusztowania pozostałe po robotnikach z Jerozolimy, którzy dopiero co odkopali przejście.

Malik wskazał na dekorowane pudełko i zawyrokował, że to musi być skarb, którego szukali. Kadar zapytał z wahaniem, czy nie jest to przypadkiem Arka Przymierza, ale Altaïr skarcił go za głupotę, twierdząc, że Arka to przecież twór zmyślony. Nagle, nieświadoma obecności asasynów, do komnaty weszła grupa templariuszy. Jednym z nich był Robert de Sable, Wielki Mistrz zakonu templariuszy i zaprzysięgły wróg asasynów.

Altaïr natychmiast stwierdził, że życie Roberta należy do niego, mimo że Malik próbował przypomnieć mu, że ich misja polegała na odzyskaniu skarbu, a nie na zabiciu Roberta. Altaïr zarzucił jednak Malikowi tchórzostwo i po czym skierował się na swój cel.

Ujawnił się i rzucił otwarcie wyzwanie Robertowi, łamiąc w ten sposób drugi zapis kodeksu – asasyni działają w ukryciu. Jednakże Robert nie zaniepokoił się bardzo widząc tylko trzech asasynów i z łatwością odparł atak Altaïra, oddzielając go od Malika i Kadara. Rzucił nim o ścianę, specjalnie oszczędzając asasyna, by ten zaniósł wiadomość do Al Mualima.

Śmierć[]

Przez jakiś czas obaj bracia walczyli przeciw pięciu templariuszom, włączając w to samego Roberta. Podczas tej walki Malik miał sposobność odzyskać skarb templariuszy i uciec do Masjafu.

Kadar był niestety zbyt niedoświadczony, by przetrwać atak tylu przeciwników na raz i zginął, mimo że nie jest jasne, czy Malik uciekł przed czy po jego śmierci. Starszy z braci nie zbiegł jednak niedraśnięty i z powodu odniesionej rany na ramieniu po powrocie do twierdzy musiał poddać się amputacji ręki.

Charakterystyka i wygląd[]

Kadar był w młodości pobudliwy, zawsze gotów natychmiast wyruszyć i walczyć z wrogiem bardziej niż prześlizgiwać się w cieniu, czekając aż niebezpieczeństwo minie. Przez to łatwiej docierały do niego metody Altaïra, niż bardziej ostrożna taktyka brata. Powiększało to jeszcze frustrację Malika, który czuł się bardziej rywalem niż przyjacielem Altaïra od czasu pierwszych kroków stawianych w bractwie.

Młodszy brat Malika prawdopodobnie poświęcał dużo pracy, by dotrzymać kroku w szybkim awansie brata w szeregach Bractwa. Mimo podziwu jakim darzył śmiałe metody Altaïra, Kadar wykazywał cechy niezbędne dla dobrego asasyna – cierpliwość, ale przede wszystkim pokorę i posłuszeństwo.

Ze względu na miejsce urodzenia był opalony, tak jak Malik, a na jego twarzy można było dostrzec lekki zarost. Jego oczy były dziwnie jasne, w przeciwieństwie do ciemnobrązowych typowych dla ludzi z Bliskiego Wschodu. Jego głowę najczęściej skrywał szary kaptur, a ciemne rękawy były oznaką jeszcze niskiego statusu w Bractwie.

W ramach swoich szat asasyna na piersi miał charakterystyczną trójkątną klamrę i czerwoną chustę przewiązaną w pasie. Noże do rzucania znajdowały się w specjalnym pasku, a miecz przypasany był do lewego boku. Mimo że Kadar posiadał też Ukryte Ostrze, miał wszystkie palce, co było niezwykłe wśród jego braci w tamtych czasach.

Ciekawostki[]

  • Kadar Al-Sayf można tłumaczyć jako „Przeznaczenie Miecza”;
  • Kadar nosił krótkie szaty i ciemny kaptur, co było charakterystyczne dla niższych rangą asasynów, jak również strażników Masjafu.
Advertisement