Assassin's Creed Wiki
Advertisement
Assassin's Creed Wiki
Clowning Around
Artykuł ten jest w słabym stanie i wymaga jak najszybszej poprawy. Brakuje w nim informacji z Assassin's Creed: Odyssey. Jeśli je posiadasz, dodaj je.
„Nigdy nie zdołam ci się odwdzięczyć. Po tylu latach spędzonych na morzu, utonięcie w takim nocniku byłoby nie lada wstydem! Ach, gdzie moje maniery? Jestem Barnabas, kapitan Adrestii.”
―Barnabas do Kasandry po tym, jak uratowała mu życie[src]

Barnabas – grecki kapitan aktywny podczas wojny peloponeskiej. Jako kapitan Adrestii stał się istotnym towarzyszem spartanki Kasandry.

Biografia[]

Wczesne życie[]

Barnabas urodził się w gaju oliwnym na wyspie Mykonos. W pewnym momencie swojego życia wraz z braćmi zaciągnął się na służbę w ateńskiej flocie jako kapitan. Pewnej nocy podczas oblężenia jego statku i jego braci zostały zatopione. Uważał, że tamtego dnia ujrzał rzekomą "bestię Posejdona" i przez to, że ją zobaczył, stracił wzrok w prawym oku. Po tym wydarzeniu zajął się komercyjnym transportem, by zarobić na życie.

Spotkanie z Kasandrą[]

Jakiś czas później podczas żeglugi napotkał dryfującego na tratwie człowieka, który jeszcze parę chwil przed śmiercią opowiedział kapitanowi Adrestii o "jednookiej bestii". Barnabas trafił na Kefalonię, gdzie zdał zbirowi Cyklopowi relację z jego ostatniego rejsu. Z tego powodu, że łotrzyk nie lubił, gdy mówiono na niego "Cyklop", to gdy kapitan wypowiedział słowa "jednooka bestia", ten związał go i zaczął podtapiać w glinianym dzbanie. Na szczęście Barnabasa zjawiła się tam Kasandra, która zabiła zbira i jego ludzi oraz uwolniła żeglarza. W ramach wdzięczności kapitan przyjął misthiosa na swój statek i od tej pory razem żeglowali po Morzu Egejskim. Barnabas i najemniczka od razu się zaprzyjaźnili. Żeglarz rozwinął sieć kontaktów w całej Grecji, w tym lokalnych przywódców i najemników, którzy stali się głównym źródłem informacji Kasandry.

Charakterystyka i osobowość[]

Barnabas mocno wierzył, że los wszystkich został ustalony przez bogów. W każdej sytuacji, nawet tej najgorzej, widział jakieś światło nadziei.

Advertisement